Demi Wispies, czyli sekret zalotnego spojrzenia

czwartek, 25 lutego 2016

Kochani...przedstawiam Wam moje ulubione rzęsy Demi Wispies, czyli najpopularniejszy model Ardell.
Co prawda po odżywce Long4Lashes moje rzęsy się bardzo poprawiły i aktualnie są w naprawdę świetnym stanie (ale o tym postaram się stworzyć oddzielny post), lubię od czasu do czasu przykleić sztuczne połówki czy chociaż same kąciki. No właśnie...nie lubię całych rzęs i najczęściej dzielę pasek na 3 części. Ten model ma świetny kształt, który pięknie podkreśla i otwiera oko oraz czyni spojrzenie bardziej zalotnym.
>>>




Rzęsy są gęste, miękkie i delikatne. Znajdują się na przezroczystym, pasku, dzięki czemu można je ciąć na mniejsze części i nie odznaczają się na powiece


Jak usuwam sztuczne rzęsy ? 
Pozbywam się ich podczas demakijażu, przykładając do oczu wacik nasączony płynem micelarnym po czym dokładnie oczyszczam z kleju - najczęściej za pomocą pęsety. Na koniec zamaczam je w płynie micelarnym i voila - rzęsy jak nowe !


Najczęściej kupuje rzęsy w 4 pakach, ponieważ najbardziej się opłacają. Można je kupić już za około 30 zł, z kolei jedną parę za ok. 10 zł. Dodam jeszcze, że rzęsy kleję na klej DUO (biało niebieskie opakowanie) ma on szary kolor, a po zaschnięciu robi się czarny. Jego koszt to ok. 20 zł.


A tu dzisiejszy dzienniak z połówką tych rzęs. To chyba ich 7 raz na moich oczach i są wciąż w całkiem niezłym stanie. 





Całuję Was i pozdrawiam
<3<3<3


Ah! Zapraszam Was dodatkowo na mojego facebooka i instagram !


32 komentarze:

  1. Powiem Ci szczerze, że Twoje naturalne rzęsiory są tak długie i gęste, że te są chyba nawet od nich krótsze :) chociaż na pewno dodają odrobinę gęstości. Ale na delikatniejszych rzęsach, np takich jak moje, takie doklejeczki byłyby bardzo wskazane ;)) Są bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moim zdaniem Twoje są najpiękniejsze na świecie ! Ale jak chcesz to spróbujemy z połówkami :):***

      Usuń
  2. Nigdy jeszcze nie doklejałam sobie sztucznych rzęs, a może powinnam spróbować :D Moje może nie są rzadkie, ale na pewno brakuje im spektakularnej długości. Może kupię sobie jakieś połówki i potestuję nakładanie - co mi szkodzi :P

    PS Paleta Too Faced Bon Bon jest cudowna ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to spróbuj ! Fajna zabawa !
      Wieeeem, że jest cudowna ale jak narazie bardziej męczę Semi Sweet <3

      Usuń
  3. Też je lubię, ale nigdzie w czteropaku nie mogę ich dorwać :( Pięknie wyglądasz <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuchaj Kochana ja na Allegro zamawiam :)
      Dziekuje Ci bardzo ;*

      Usuń
  4. Faktycznie na oku wyglądają świetnie :D I chyba nawet gdzieś je mam w odmętach szuflady :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny efekt końcowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak, demi wispies sa chyba jednym z ładniejszych modeli. Aczkolwiek ciekawia mnie same wispies. A swoje rzesy zakladalam juz wiele razy i wygladaja jak nowe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. You are looking damn gorgeous. x

    Follower # 199
    Following your blog. Hope you will follow back.
    Will feel happy to see you on my blog.xx
    beautydrugs.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. To chyba najpopularniejsze rzęsy blogosfery :) Ja je kocham <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się ! Bo to rzeczywiście świetny model :)

      Usuń
  9. Ostatnio niechcący zamówiłam sobie jakieś podróby :( Były takie masywne i za grube. W ogóle nie współpracowały z moją powieką... Ale ogólnie bardzo lubię ten model :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie... A ja się zastanawiałam czy by sobie jakichś na aliexpress nie zamówić

      Usuń
  10. cudowny makijaż :) I śliczna jesteś :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwierzysz, że nigdy w życiu nie miałam sztucznych rzęs? :D Niedługo będzie jednak idealna okazja i na pewno zaopatrzę się właśnie w Demi Wispies :) Przepięknie wyglądasz <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo to cudnie, jestem pewna, że będziesz w nich cudnie wyglądała !
      Dziękuję Ci Kochana ! :*

      Usuń
  12. Piękne rzęsy, wyglądają bardzo naturalnie :)
    http://clauddfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń