Tyle czasu trąbiłam, że mam wielką ochotę na jakieś beauty pudełko...i w końcu jest.
Zdecydowałam się na Joy Box'a, ponieważ jego zawartość od razu wpadła mi w oko. Poczytałam, dowiedziałam się więcej o tym jak to wszystko wygląda. Nie było jednak powiedziane, że pudełka znikają w mgnieniu oka. To był mój pierwszy raz, elegancko stworzyłam sobie listę tego co miałoby się znajdować w moim boxie i...przeżyłam szok. Już 3 minuty od jego pojawienia się zniknęły szminki, chwilę później perfumy, które wybrałam jako opcja numer dwa. Czym prędzej zgarnęłam co zostało, czyli drugie perfumy i przeszłam do płacenia. Cała akcja trwała do około 15.05. Morał z tego taki, że boxy te są na prawdę bardzo rozchwytywane i trzeba wykazać się niezłym refleksem, żeby stać się posiadaczką/posiadaczem upragnionych produktów. Jeśli jesteście ciekawi co znalazło się w moim pudełku... zapraszam dalej
>>>
Podstawa każdego pudełka to :
Stenders mydło żurawinowe. Cena ok. 21/100 g
Mac Cosmetics Tusz do rzęs IN EXTREME DIMENSION LASH 3D. Cena ok. 98 zł
Krem matujący intensywnie nawilżający AA. Cena ok. 18,99 zł/50 ml
Mini rękawica Glov quick treat. Cena ok. 15 zł
Dodatkowe 3 wybrane przeze mnie :
Tołpa nawilżające mleczko do ciała. Cena ok. 20 zł/200 ml
Miniaturka perfum Lolita Lempicka, 5 ml. Cena produktu pełnowymiarowego to około 239 zł/50 ml
Powiem tylko, że na szczęście pomylili się wysyłając perfumy i mam te, które chciałam od początku :D
Co Wy na to ? Ja jestem zachwycona ! Tyyyle cudeniek do testowania <3
Pozdrawiam
<3<3<3
Ja chętnie się dowiem kiedy można spodziewać się kolejnego pudełka :)
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa :))
UsuńZałożenie jest takie, że pudełko pojawia się co dwa miesiące. Teoretycznie ma być w czerwcu. Mam nadzieję, że marudzenie dziewczyn na fanpag'u nie zniechęci JoyBox'a.
UsuńHaha marudzenia co niemiara z każdego powodu :D
UsuńCudne produkty, te perfumki to prawdziwy diamencik :))
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)))) Buziaki i dziękuję jeszcze raz ;****
UsuńCzyli dokładnie takie same produkty jak w moim pudełku :P To teraz miłego testowania! Ciekawe czy nasze recenzje będą podobne :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :D A wiesz, że się pomylili i wysłali mi perfumy, które chciałam na początku ? :D
UsuńNo to masz ładne szczęście :)
Usuńświetny box, aż żałuję, że nie zdążyłam :) jakbyś coś wiedziała o kolejnej edycji, to daj mi znać na @ :)
OdpowiedzUsuńwarto było go zamówić choćby dla samych kosmetyków marki: mac, dermedic i tołpa :)
No jasne Kochana, będę o Tobie pamiętać :)
UsuńMiło mi, bo ja zawsze zacofana w takich akcjach właśnie jak pudełka, weekendy zniżek itp. z góry dziękuję :) nowy @ znajdziesz na blogu w razie czego :) ps. wybierasz się na wrześniowe targi?
UsuńTargi Beauty w Warszawie ? Jasne, że tak. Jak dotąd byłam raz i było super :))
UsuńTak właśnie o nie chodzi :) Ja będę dopiero pierwszy raz, bo w marcu nie mogłam być :) Musimy się jakoś spisać :)
UsuńPewnie, że tak! Może jakieś mini blogerskie, warszawskie spotkanko udałoby się ogarnać :>
Usuńoj tak, przydałoby się :)
UsuńNapisałaś, że brakło już perfum kiedy zamawiałaś pudełko - więc jakim cudem masz Lolitę? :D ten zapach to moje ULUBIONE perfumy i mimo tego, że mam jej w normalnej pojemności (30ml) to w pudełku także zamówiłam Lolitę :D ale to było o godzinie 15:02 :D
OdpowiedzUsuńjest tylko jeden minus - do dziś czekam na swoje pudełko :( Inpost tym razem bardzo się ociąga, przy pierwszym pudełku nie miałam z nimi w ogóle problemu.
Hahaha no właśnie jakoś to dziwnie napisałam. Chodzi o to, że były do wyboru 2 perfumy albo szminka. Wybrałam szminkę - odrzuciło, wybrałam jabłuszkowa Lolite - odrzuciło, wtedy kliknęłam perfumy, które zostały i się udało. Na szczęście pomylili się i wysłali nie te perfumy, na które zdarzyłam...ale tego które chciałam. Niezła motanina, co ?:D
UsuńU mnie było podobnie. Przy pierwszy pudełku paczka przyszła błyskawicznie, dlatego przy edycji kwietniowej też wybrałam inpost. Niestety mocno się zawiodłam na czasie. Chociaż najważniejsze, że pudełko już jest ;)
UsuńŁud szczęścia! Tego drugiego zapachu Lolity Lempickiej nie znam, ale te klasyczne... Nie pożałujesz :) oby więcej pozytywnych niespodzianek sprawiał JOYbox, bo z tego co czytałam na fanpage dużo dziewczyn buntowało się chociażby na mniejszą pojemność płynu micelarnego z Dermedic ;o
UsuńMoja paczka Inpost od dwóch dni jest w rękach doręczyciela i jakoś do mnie dotrzeć nie może...
Orety to słabo... Czas oczekiwania to zabójstwo :/
UsuńZgadzam się, tylko to nie wina JOYbox'a jak twierdzą niektóre dziewczyny na fanpage :(
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, bardzo ciężko jest je ustrzelić... I fajnie, że trafiły Ci się te perfumy, które chciałaś!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo ! :)))
UsuńŚwietne te boxy! Jaka jest ich cena? ;)
OdpowiedzUsuńNormalnie JOYbox kosztuje 49zł, ta edycja limitowana kosztowała 59zł :) zasadniczy plus tego pudełka jest taki, że nie kupujemy kota w worku i można przeliczyć czy faktycznie opłaca się je zamówić.
UsuńHaha dzięki za odpowiedź
UsuńPrzepraszam! Radość mi się "załączyła", bowiem wreszcie mój JOYbox doszedł (wysłany był w zeszły wtorek -,-)
UsuńCiesze się razem z Toba Kochana :D
UsuńDziękuję! Odżywka Timotei bosko pachnie, nie sądzisz?
UsuńJak najbardziej się zgadzam :))
Usuńświetne produkty;> Następnym razem chyba i ja się na to pudełko skuszę:)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam :))
UsuńWow, MAC w takim pudełku, nie spodziewałabym się :)
OdpowiedzUsuńTeż się bardzo zdziwiłam, ale jaaaak pozytywne :D
UsuńJest i wyczekiwany box! No, Kochana przyznaję, że jest okazałe i bez wątpienia zakup tego pudełka był dużą okazją! Jestem pod wrażeniem zawartości i cieszę się, że suma sumarum otrzymałaś te perfumy, które tak bardzo chciałaś, chichot losu na Twoją korzyść! Już nie dziwię się czemu był taki nalot na te pudełka, są naprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńMyślę, że na kolejną odsłonę Joy Box'a zapolujesz...:>
UsuńTrzeba szlifować refleks na czerwiec ;)
UsuńTe pudełeczko jest rewelacyjne! Muszę rozejrzeć się za nim przy kolejnej edycji :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, warto !:)
UsuńBardzo fajne pudełko! Właśnie czaję się, żeby zamówić następne, ale boję się, że nie dam rady, nie mam dobrego refleksu :D Któraś dziewczyna pewnie się nie ucieszyła, jak dostała perfumy przeznaczone dla Ciebie ;p A ten zapach jest super, jakiś czas temu go kupiłam. Niestety, już mi się kończy. Lolita ma w ogóle sporo fajnych zapachów :)
OdpowiedzUsuńJa się czaję na Si Armaniego... chodzą za mną... Może tych Lolitek było więcej i nikt nie ucierpiał...?:D Miejmy nadzieję !
UsuńCiekawa zawartosci, sama mascara kosztuje ok 90 zl, wiec cena pudelka na spokojnie sie zwrocila ;)
OdpowiedzUsuńCała zawartość to jakieś 250zł :)))
UsuńJakie wrażenia na kosmetyki? Ja się skusiłam ja tego joyboxa ze względu na tusz z MAC, ale jak na razie szału nie robi. Daję mu czas na lekkie podeschnięcie, bo robi masakrę na rzęsach - taki wodnisty.
OdpowiedzUsuńZa to ja wybrałam ten drugi perfum i...paskudztwo okropne.
Mam nadzieję, że kolejny box będzie tak samo ciekawy jak ten :)
A wiesz co, jeszcze tuszu nie testowałam. Czeka w kolejce. Od kilku dni męczę namiętnie Wibo Extreme Volume Lashes i jestem baaaardzo zadowolona !
UsuńNaprawdę same cudeńka :D nic dziwnego, że te pudełka są tak rozchwytywane :)
OdpowiedzUsuńCzekamy na następne z niecierpliwością, zgadza się ? :D
UsuńHa! Też mam ;) mój różni się od Twojego tylko dwoma produktami :)
OdpowiedzUsuńOoo widzę, widzę u Ciebie :) Super !
UsuńTen box jest rewelacyjny a kosmetyki imponujące. Mi niestety nie udało się go kupić.
OdpowiedzUsuń:*
Ajjjj w takim razie kolejne będzie Twoje !:)))
UsuńŚwietna sprawa z tymi pudełkami! :) Może następnym razem się załapię:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się i życzę powodzenia ! :D
Usuńzazdroszczę tego pudełka! :)
OdpowiedzUsuńPoluj na kolejne :*
UsuńMiniaturka perfum i tusz z Mac najbardziej mnie zainteresowały:) Mam nadzieję, że zrobić recenzje tych produktów:)
OdpowiedzUsuńPostaram się zrobić :*
UsuńŚwietne kosmetyki! Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńObserwuję.
Dziękuję Ci bardzo ;)
UsuńAleż przyjemna zawartość ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, jestem bardzo zadowolona :*
UsuńPodoba mi się zawartość tego boxa, bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJuż jestem ciekawa kolejnej odsłony :)
Usuńja tego pudełka jeszcze nie mialam na razie tylko SB
OdpowiedzUsuńSB podobno superowe! Zastanawiam sie w tym miesiacu nad nim
Usuńjak ja żałuje, że go nie kupiłam bo nie zdązyłam! : c
OdpowiedzUsuńWierze Kochana... To była szybka akcja !
UsuńSzkoda że są już wyprzedane :c
OdpowiedzUsuńSpokojnie, w czerwcu maja byc kolejne
UsuńJa też niedawno nabyłam swoje pierwsze pudełko z Face&Look :) Joy Box wygląda ciekawie :) Świetny blog, oczywiście obserwuję! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOoo nie znam tego o ktorym wspomnialas ! Chetnie sie zainteresuje :)
UsuńAmazing box!
OdpowiedzUsuńkiss
food&emotions
http://fefoodemotions.blogspot.pt
U are right !
UsuńJest kilka kosmetyków, które chciałabym przetestować- np. ten tusz z MACa :D chętnie przeczytam recenzję!
OdpowiedzUsuńJak narazie czeka w kolejce, a ja męczę namiętnie tusz z Wibo :D
UsuńZawsze byłam przeciwniczką takich pudełek, te jednak sama bym kupiła. :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze miałam ogromną ochotę a zdecydowałam się dopiero na te :))
Usuńmam to samo pudełko o którym też niedawno pisałam . Jedyne to lakier różni się kolorem , mój jest żółty :)
OdpowiedzUsuńTak tak, pamiętam ! To cudnie :)
UsuńZawartość pudełeczka na szóstkę! Bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńPS. Wspaniały masz design bloga!
Orety bardzo dziękuję :*:*:*:*
UsuńBardzo fajne produkty, chętnie bym potestowała :) O tym pudełeczku mało słyszałam, więc miło było poczytać :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo się cieszę :***
UsuńMoże się kiedyś skuszę na jakiś box kosmetyczny :)
OdpowiedzUsuńWarto i to bardzo !
Usuń