Moja pielęgnacja nigdy nie należała do skomplikowanych i specjalne urozmaiconych. Jakiś żel pod prysznic, jakiś peeling i jakiś balsam. Zauważyłam jednak, że w ostatnim czasie dużo większa wagę przykładam do pielęgnacji. Szukam, czytam i analizuję. Dodatkowo jakiś czas temu wspominałam Wam, że zaczęłam przygodę z odchudzaniem...tak na poważnie i intensywnie. Wpłynęło to również na moją pielęgnacje. Smaruję, masuje i nawilżam ciało na okrągło. Ciągle szukam nowych rozwiązań. Zastanawiam się co wybrać...może balsam...może olejek...Opcji jest mnóstwo.
>>>
Aktualnie używam :
Płyn do kąpieli Dove o wyjątkowej konsystencji i niebiańskim zapachu pistacji z magnolią
Kończę peeling z Wellness&Beauty, który bardzo przypadł mi do gustu. Na pewno będę chciała spróbować też inne wersje.
Kolagen wklepuję na wilgotną skórę, najczęściej w miejsca, które są najbardziej narażone na różnego rodzaju zmiany. Biust - z nadzieją, że go maksymalnie ujędrni, uda - zredukuje znienawidzony cellulitis i boczki z których usunie kilka totalnie niepotrzebnych rozstępów.
Po kolagenie skóra jest napięta i można odczuwać efekt ściągania...należy więc ją potraktować porcją nawilżania. Ja do tego celu używam aktualnie olejku z Eveline (multi-oil essence). Myślałam, że będzie mega wydajny...myliłam się.
Jakiś czas temu kupiłam balsam z Eveline i teraz staram się go zużyć, Jest całkiem niezły i ładnie pachnie.
Do tego wspomniane serum do biustu z Eveline.
Co Wy na to ? Jak widzicie to niezły miszmasz. Oby skuteczny :D
Pozdrawiam <3
Pozdrawiam <3
Tez lubię ten peeling W&B
OdpowiedzUsuńJest fajowy, polecam :*
Usuńten peeling bardzo chcę kupić :)
OdpowiedzUsuńOo bardzo dobry plan :))
UsuńKusi mnie ten peeling, jednak w moim Rossmannie nie są dostępne ;(
OdpowiedzUsuńUuu beznadzieja :(
UsuńMam ten i peeling i bardzo go sobie cenię :D Żeli z Dove nie lubiłam, bo drogie a i tak miały SLS, natomiast teraz zmienili skład i pokochałam je na tyle, że miałam dwulitowy zapas :D
OdpowiedzUsuńHahaha szalona !
UsuńBardzo często sa promocje w Superpharm
Muszę kupić sobie nowy płyn do kąpieli, ten Dove wpadł mi w oko:)
OdpowiedzUsuńJa już myślę jaki kupić jak ten się skończy, jaki zapach :>
UsuńMuszę się w końcu skusić na ten peeling Wellness&Beauty! :)
OdpowiedzUsuńOj musisz musisz ;>
UsuńTeż używam teraz żelu pod prysznic Dove :)
OdpowiedzUsuńTeraz ogolnie głośno o Dove :)
UsuńSpróbuj koniecznie zielonego peelingu W&B, oba bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńOoo dobra ! Tak zrobie :*
UsuńNiczego nie znam, jedynie nieco żel Dove ale nie z tej serii :)
OdpowiedzUsuńTen pięknie pachnie <3
UsuńPeeling jeden z moich ulubionych. Żel Dove pachnie przepięknie i ma świetną konsystencję. Nie chce się skończyć, taki wydajny :D
OdpowiedzUsuńOo to super, mi się bardzo szybko kończa żele. ;<
UsuńPeeling jest na mojej liście do kupienia ;)
OdpowiedzUsuńOoo świetnie :)
UsuńMisz-masz, ale najważniejsze, że skuteczny i Tobie odpowiada! Z racji pudełek ShinyBox mam spory zapas żeli Dove, także rozumiesz :-) Też przymierzam się do zakupu tego peelingu, tylko żeby moja pamięć na zakupach była trochę mniej ulotna, wtedy byłoby idealnie :-)
OdpowiedzUsuńHaha ja właśnie robię wszędzie notatki i przypominacze żeby przy jutrzejszych zakupach nie zapomnieć wejść do inglota po nowe cudo do brwi :D
UsuńPłyny z Dove uwielbiam i kupuje je regularnie. Co do tego peelingu, to chce go w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa od teraz też planuje próbować kolejnych odsłon żeli dove
UsuńSmarowanie ważna sprawa :) Sama widzę efekty jak regularnie używam balsamów to od razu skóra jest bardziej elastyczna. A już jak zaczęłam chodzić na fitnessy to nie ma porównania :)
OdpowiedzUsuńOoooo czyli wiesz o czym mowię !:))
UsuńUwielbiam żele Dove, reszty produktów jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Toba
UsuńBuźka :*
Bardzo jestem ciekawa działania tego kolagenu na skórę . Mam nadzieję, ze okaże się naprawdę świetnym produktem :)
OdpowiedzUsuńTeż mam taka nadzieję !:*
Usuńuwielbiam te peelingi z rosmanna
OdpowiedzUsuńA tak, widziałam je u Ciebie :))) chetnie sprobuje ten zielony
UsuńBardzo ubolewam, że peeling z Wellness&Beauty nie jest dostępny w moim rosku :/
OdpowiedzUsuńUuu to szkoda :(
Usuńpistacje z magnolią cuudo <3
OdpowiedzUsuńTAK TAK TAK !
UsuńUwielbiam żele Dove, ale wersji z pistacją jeszcze nie miałam, to chyba duży błąd :)
OdpowiedzUsuńOj spory :D
Usuńskuszę się chyba na ten peeling :)
OdpowiedzUsuńPrawidłowo :)))
UsuńTen peeling ma uroczy sloiczek :) ją również intensywnie się odchudzam i staram się dużo bardziej dbać o jedrnosc skóry :)
OdpowiedzUsuńOo to życzę mega sukcesów Kochana !
UsuńTen peeling Wellness&Beauty będę musiała wypróbować, bo sporo dobrego o nim czytałam :)
OdpowiedzUsuńOo tak, to super produkt za małe pieniadze
UsuńTego płynu do kąpieli Dove jeszcze nie widziałam, a ciekawi mnie jego zapach.:)
OdpowiedzUsuńTo musisz koniecznie spróbować :*
UsuńUwielbiam plyny dove :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w kliki w nowym poście będę wdzięczna ;*
poklikane :)
Usuńmnie tez ciekawi ten peeling z rosmana;)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie lepszy niz Twojej roboty Kochana!
UsuńJa wrócę niedługo do serii Rebulid z Ziai, teraz z tej firmy kupiłam ujędrniający zestaw pomarańczowy - oliwkę do masażu (stosuję razem z bańską chińską), masło do ciała i żel do kąpieli.
OdpowiedzUsuńOooo ja się czaję na bańkę chińską!
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę na peeling z Wellness&Beauty.
OdpowiedzUsuń:*
A zachcianki trzeba spełniać !:*
Usuńbardzo lubie zele z DOVE :)
OdpowiedzUsuńSa swietne :))
UsuńPeeling W& B <3
OdpowiedzUsuńOlejek z Eveline używałam do twarzy :) Bardzo przypadł mi do gustu i używany tylko na twarz był wydajny :)
OdpowiedzUsuń