Pokazywałam Wam ostatnio mojego pierwszego boxa z Paese i zapowiadałam, że pojawi się kolejny.
Jeśli jesteście ciekawi czy pudełko nr 2 zaspokoiło mój niedosyt...zapraszam Was dalej
>>>
Nie jestem fanką błyszczyków. Nie lubię uczucia klejących się ust i przyklejających się do nich włosów w wietrzne dni...ale powiem Wam, że ten bardzo mi się podoba i z przyjemnością będę używać.
Jako kreskomaniaczka jestem zachwycona obecnością eyelinera i ciekawa jak się sprawdzi.
Jak już mówiłam klasyczne lakiery niezbyt mnie cieszą ze względu na to, że przerzuciłam się na manicure hybrydowy. Nie zmienia to faktu, że kolor jest bardzo ciekawy. Powiedziałabym, że to takie połączeni mięty i szarości.
Podkład mineralny...wszystko super tylko odcień nie ten (złoty beż).
Za jakie grzechy...:D
Za jakie grzechy...:D
Podkład Matte&Cover i ta sama historia... kolor 20 - za ciemny.
Ostatni już produkt to cień w kolorze, którego zupełnie sobie nie wyobrażam na powiece.
Sami zobaczcie, to taki jasny siwy. Hmmm...
Aaa jeszcze kredka z gąbeczką w pięknym, fioletowym kolorze.
Jak wiecie najbardziej liczyłam na puder ryżowy lub bambusowy i jakiś jasny podkład. Niestety...ani jedno ani drugie nie trafiło w moje ręce. Najbardziej jestem zadowolona z błyszczyka, eyelinera i kredki. Za resztę spróbuję się wymienić, ponieważ średnio do mnie trafia... ale spokojnie, nie planuje kolejnego pudełka. Co więcej, ogłaszam boxowy detox ! We wrześniu nie skusze się na żaden, odpuściłam nawet nową edycję z Joy'a.
Ciekawa jestem czy Wy również daliście się porwać pudełkowemu szaleństwu ?
Ściskam Was Kochani
<3<3<3
Też nie przepadam za błyszczykami, ale kolor lakieru mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJa za to niedługo zamierzam zamówić swoje pierwsze w życiu pudełko! :)
Ooo ciekawa jestem jakie ?! :D
UsuńW sumie ja bym była zadowolona z całej zawartości, może oprócz cienia;)
OdpowiedzUsuńAle wiesz za ciemny podkład i puder mnie totalnie nie cieszy :<
UsuńNie widzę w tych boxach pudru bambusowego albo ryżowego;)
OdpowiedzUsuńCzyli beznadzieja :(
UsuńO kolejny box :P Ale widzę, że robisz mały detox ;). Kuszą mnie te wszystkie pudełeczka, ale dzielnie się trzymam i nie zamawiam.
OdpowiedzUsuńNo właśnie kolejny box, nuda :D
UsuńDetox i to nie mały hihi
Bardzo fajna zawartość, nawet nie wiedziałam że są takie paese boxy...
OdpowiedzUsuńSą są, teraz inna odsłona, zajrzyj na ich facebooka :)
Usuńja zamawiałam od nich rok temu i sporo więcej jakoś było
OdpowiedzUsuńW sensie więcej produktów ?:D
Usuńszkoda ze troche sie zawiodlas :<
OdpowiedzUsuńTroszkę niestety tak :<
UsuńCiekawa jestem bardzo, jak długo ten detox potrwa ;)))
OdpowiedzUsuńTen detox dotyczy tez Ciebie więc się okaże ile potrwa :D
Usuń<3
No i w tym jest największy problem, bo u mnie wola jest baaaardzo słaba ;))))
Usuńświetna zawartość :) Ja to bym się skusiła gdyby był puder ryżowy w tych boxach :)
OdpowiedzUsuńTo teraz jet nowa odsłona boxa, w której na 100 % jest puder
UsuńFaktycznie trochę beznadziejnie z tymi kolorami podkładów, lepiej by było, gdyby można sobie dobrać :D
OdpowiedzUsuńO tak to by była najlepsza opcja !
UsuńTrzeba przyznać, że bardzo elegancko wygląda ten box.
OdpowiedzUsuńCałkiem całkiem :)))
UsuńSzkoda, że puder okazał się za ciemny. generalnie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAj no szkoda szkoda :<
UsuńOstatnie pudełko zamawiałam w czerwcu, więc chyba też jestem na detoksie :D
OdpowiedzUsuńHehehe chyba tak !
UsuńKuszą mnie pudełka, ale z drugiej strony jak mam dostać za ciemny podkład czy cokolwiek... A patrząc, jaka jasną cerę mam, to jest prawie pewne. Ale i tak kusi :P
OdpowiedzUsuńMnie kusi za każdym razem :D
UsuńZawartość byłaby super, gdyby kolor podkładów byłby okej :P Miała zamówić, ale obawiałam się, że mnie spotkałoby to samo i sobie odpuściłam :P Jeszcze nigdy nie zamówiłam żadnego boxa :D
OdpowiedzUsuńŻartujesz :D to wytrwała jesteś powiem Ci :D
UsuńSzkoda, że odcienie podkładów są nietrafione... A tak to zawartość fajna :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :))
UsuńTen cień spokojnie się nada do mocniejszych makijaży ;)
OdpowiedzUsuńTylko na żywo to bardzo jasny szary :<
Usuńpaese box to chyba jedyne pudełko jakie mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńCoś Ty ?! Mnie chyba każde kusi, nie miałam jeszcze beglossy i tych naturalnych
UsuńJuż dawno nie skusiłam się na żadnego boxa :)
OdpowiedzUsuńO proszę, mi jest cieżko się oprzeć :D
UsuńPaese box ma bardzo interesującą zawartość. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się !:)
UsuńJestem ciekawa eyelinera :) Generalnie taki box na pewno by mnie nie ucieszył, bo ja jestem bardzo blada i też często wybrzydzam na rożne kolory:D
OdpowiedzUsuńA no widzisz :<
UsuńKoniecznie daj znać jak się spisał ten eyeliner :)
OdpowiedzUsuńOki, wiesz on nie jest taki czarny czarny tylko bardziej szary z drobinkami
UsuńNa pase box się nie skusiłam, chociaż o bambusowym pudrze słyszałam wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńAjjj ja też słyszałam i niestety nie trafiłam :(
UsuńJa mam na razie zakaz zamawiania pudełek, gdyż nazbierało mi się sporo produktów w zapasach np. żeli pod prysznic, toników do twarzy , kremów gdyż te produkty często się w pudełkach powtarzają. Żałuję, że nie zamówiłam ostatniego Chillboxa z maseczką różaną od Skin79
OdpowiedzUsuńAaa no widzisz ja tych chillboxow zupełnie nie znam
UsuńLakiery znam i bardzo lubię, mam kilka kolorków :) Ciekawi mnie ten podkład i najjaśniejszy odcień :)
OdpowiedzUsuńLakiery znam i bardzo lubię, mam kilka kolorków :) Ciekawi mnie ten podkład i najjaśniejszy odcień :)
OdpowiedzUsuńNajjaśniejszy to i mnie ciekawi :D Nie jest mi dane spróbować
UsuńTeż nie lubię błyszczyków. I również bardzo lubię kreski na powiekach, więc byłabym zadowolona z eyelinera :) A cień powiem Ci, że jest dość ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy tylko co by z nim wykombinować
UsuńCałkiem sympatyczna zawartośc :) JEstem ciekaw podkładu :)
OdpowiedzUsuńSympatyczna ale nie superowa :D
UsuńZ Paese jeszcze nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMasz jeszcze czas Kochana :)
Usuńciekawa jestem eyelinera :)
OdpowiedzUsuńJednak wolę taką głęboka czerń zamiast grafitow z drobinkami
Usuńja na szczęście nie jestem "pudełeczkowo" i nie muszę akurat od tego robić detoxu :) daj znać jak eyeliner się spisuje :)
OdpowiedzUsuńEyeliner średnio, wole czarne wersje. Z tą się czuję jakby po chwili trafił kolor :D
UsuńBez sensu z tymi odcieniami :( szkoda :( a tak to fajne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńŻebyś wiedziała, że bezsens. Gdyby był jakiś formularz do wypełnienia jaki sie ma kolor itp
Usuńsłabo wyszło z podkładami. A wiesz, że ten cień mi nawet się podoba, nie wiem jak na żywo wygląda
OdpowiedzUsuńJa nie mam jeszcze na niego pomysłu :<
UsuńSzkoda, że trafiłaś na same ciemne kolory.
OdpowiedzUsuńZ tego co słyszałam to nie tylko ja takie ciemne dostałam ;(
UsuńPewnie w przypadku tego pudełka też najbardziej liczyłabym na puder bambusowy lub ryżowy, ale ogólnie jakoś szczególnie mnie nie kusiło :)
OdpowiedzUsuńNoooo mnie juz w sumie tez nie skusi
Usuń