Mówiłam Wam jak bardzo lubię boxy kosmetyczne... ?
Mam na myśli czas oczekiwania i niespodziankę jaką jest zawartość pudełka. Boxy od Paese wyjątkowo mnie zainteresowały przez to, że każde kryje w sobie co innego. Ja skusiłam się aż na dwa. Dziś pokażę Wam co znalazło się w pierwszym z nich.
>>>
Nowy tusz zawsze mile widziany. Szczoteczka ma krótkie, gęste włosie. Ciekawa jestem jaki efekt da na moich rzęsach. Poczeka w kolejce i chętnie zacznę testować.
Od tradycyjnych lakierów już trochę odeszłam i panują u mnie hybrydy...co nie zmienia faktu, że kolor tego jest na prawdę piękny.
Nudziakowe szminki mi się ostatnio pokończyły więc ciszę się, że takowa znalazła się w moim pudełku.
Jasny, chłodny brąz. Zawsze się przyda do zaznaczenia załamania powieki.
Kredka ma piękny kolor i już miała swój debiut na dolnej powiece. Jestem z niej bardzo zadowolona.
Podkład zupełnie nie w moim kolorze, oczywiście za ciemny :(
Dodatkowo dostałam jeszcze bardzo ładny, róż z drobinkami. Niestety zapomniałam go dokładnie sfotografować.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Gdyby nie ten za ciemny podkład to byłabym bardzo zadowolona z pudełka. Dodatkowo liczyłam na puder ryżowy lub bambusowy i jaśniejszy podkład. Dlatego właśnie postanowiłam zrobić drugie podejście. Jeśli jesteście ciekawi czy udało mi się dostać to na czym mi zależało... czekajcie na kolejny post:) Na facebooku Paese są wszystkie informacje dotyczące zamówienia pudełka, które jest warte 39 zł już z wliczoną przesyłką.
Pozdrawiam
<3<3<3
Podkład mnie zaciekawił, szkoda że za ciemny dla Ciebie ;/
OdpowiedzUsuńI to mocno za ciemny :((((
UsuńCzyli coś dla mnie, bo mam ciemną karnacje ;)
UsuńChętnie się za coś zamienię albo sprzedam za jakiś grosz :)
UsuńJak wiesz i ja uwielbiam te pudełeczka i niespodziankę jaką ze sobą niosą. Fajny jest taki dreszczyk emocji co tam się w nich kryje, poza tym o czym już wiemy :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kosmetyki :)
Ano wiem, że też masz sporo tych boxów :>
UsuńAno coś tam się nazbierało ;)))
Usuńten box jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńKochana, cudowny by był gdyby kolor podkładu był ok :)))
UsuńPudełko podobne do mojego, też dostałam za ciemny podkład niestety...
OdpowiedzUsuńBeznadzieja, co ? :<
UsuńPomadka ma piękny kolor!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, bardzo fajny nudziak :)))
UsuńJuż na którymś blogu oglądam te boxy od Paese! Cenowo naprawdę bardzo się opłaca, ale nie zawsze też dostaniemy coś z czego będziemy zadowoleni, dlatego ja raczej się nie skuszę :P Bardzo ładny odcień lakieru, myślę, że będzie fajny na jesień. Też bym pewnie wykorzystała brązowy cień, bo takie lubię najbardziej i takich używam na co dzień. Szkoda, że podkład okazał się za ciemny, podejrzewam, że u mnie byłaby ta sama sytuacja :P No i jestem ciekawa co Ci się trafiło w drugim pudełku! :)
OdpowiedzUsuńCierpliwości Kochana, wszystkiego się niebawem dowiesz :)))
Usuńsuper pudełko! ja z paese miałam próbkę pudru ryżowego albo bambusowego i był całkiem spoko :)
OdpowiedzUsuńYhhh no tez bym chciała spróbować...
UsuńPudełko fajne :)
OdpowiedzUsuńAno fajne fajne :)
UsuńSzkoda, że ten podkład taki ciemny ale za to pozostałe kosmetyki prezentują się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńNo tak, z reszty jestem zadowolona :))
UsuńCiekawe pudełeczko.
OdpowiedzUsuńCiekawe, zgadzam się :))
Usuń:***
Mam kilka lakierów tej firmy i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńOoo dobrze wiedzieć ! Ja jeszcze nie testowałam :))
UsuńZawartość mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJest oki :)))
UsuńTen lakier jest super;)
OdpowiedzUsuńKolorek rzeczywiście śliczny :)
UsuńBardzo fajna zawartość. Jestem ciekawa kolejnego podejścia :)
OdpowiedzUsuńRównież nie mogłam przejść obojętnie obok tego box i skusiłam się. Kosmetyki bardzo mi odpowiadają (niedługo pokaże je na blogu).
:*
Oooo to czekam z niecierpliwością !
Usuń:*
a skąd takie pudełeczko?
OdpowiedzUsuńteż mozną zamowic z internetu?
Nigdy nie miałam nic z tej firmy.
szminka swietny kolor taki nudziak!
ciekawe jak z ich podkładami.
ja niestety w ciemno nie mogę kupować bo mam dziwną karnacje ;p
Na ich facebooku są informacje, za 39 zł takie pudełeczko. Ale to chyba taka jednorazowa akcja z tymi pudełeczkami.
UsuńNo widzisz ja nie trafiłam z podkładem :(
Pudełko genilane, chyba skusiałabym sie na ich produkty :)
OdpowiedzUsuńGenialne by było gdyby ze wszystkim trafili :D hihi ale nie ma co marudzic..
UsuńAo passar pela net encontrei seu blog, estive a ver e ler alguma postagens
OdpowiedzUsuńé um bom blog, daqueles que gostamos de visitar, e ficar mais um pouco.
Eu também tenho um blog, Peregrino E servo, se desejar fazer uma visita
Ficarei radiante,mas se desejar seguir, saiba que sempre retribuo seguido
também o seu blog. Deixo os meus cumprimentos e saudações.
Sou António Batalha.
No entiendo :<
UsuńJa zdecydowałam się na jeden, dwa to już szaleństwo :D
OdpowiedzUsuńHaha akt desperacji !
UsuńŻałuję że nie skusiłam się bo zawartość jest bardzo fajna. :)
OdpowiedzUsuń39 zł za tyle produktów to bardzo fajny interes :)))
UsuńKolor lakieru faktycznie piękny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie odcienie :)
UsuńFajna sprawa z takimi pudełkami, i ta ekscytacja przy otwieraniu :) Cieszę się, że większość rzeczy Ci podpasowała :)
OdpowiedzUsuńwww.katee-m.blogspot.nl
Ja także
UsuńŚciskam Cię :*
Pudełko prezentuje się ciekawie, choć szkoda, że podkład jest za ciemny :(
OdpowiedzUsuńI to bardzo :< ale ogólnie jest oki :))))
UsuńAleż super rzeczy Ci się trafiły!
OdpowiedzUsuń:****
UsuńA o tym pudełku jeszcze nie słyszałam ;) Dla mnie ten podkład też byłby za ciemny, szczególnie teraz gdy zbliża się zima.
OdpowiedzUsuńO widzisz bardzo się cieszę, że mogłaś się ode mnie czegoś dowiedzieć !:)
UsuńOo nie wiedziałam, że można coś takiego zamówić z Paese! Super, może kiedyś skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPolecam, fajna sprawa ! :))))
UsuńAle Ci się fajne pudełko trafiło. Ja zamawiałam 2 i dostałam praktycznie to samo w nich i nie tak fajne kolory jak Twoje. A powiedz, zamawiałaś pierwsze jakoś na samym początku tej akcji czy oba w podobnym czasie później ?
OdpowiedzUsuńJa pierwsze pudełko zamówiłam około 20 sierpnia i przyszło koło 26, potem zamówiłam 2 i to samo. Takie jakby już przebrane :P Kolory lakierów brązowe i dwie takie same paletki cieni których wcale nie ma w ofercie Paese. Najlepsze pudełka to miały chyba osoby które zamawiały jako pierwsze z tego co widziałam na ich fanpage'u na FB ^^
Wiesz co, pierwsze pudełeczko zamówiłam 15.08 a drugie 23.08. Oni podobno to pakowali przed cała akcją i totalnie nie wiedzieli co gdzie jest... Także raczej chodziło o troszeczkę szczęścia... Masz racje niektóre pudełka były totalnie wyczesane
UsuńW swoim pudełku otrzymałam identyczny lakier i róż jak Ty ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz ! To akurat fajne produkty :)
Usuń