Jakiś czas temu moja mama zainteresowała się produktami Tołpy. Głównie przez porządny skład i brak szkodliwych substancji, którymi większość kosmetyków jest w dzisiejszych czasach nafaszerowania. Kremy, płyny, żele, balsamy...zgromadziła niezła kolekcję. Następnie postanowiła obdarować mnie podobnym zestawem.
Na początek przedstawię komplet do pielęgnacji twarzy:
Dalej coś dla ciała:
Łagodny żel do mycia twarzy i oczu. Ma za zadanie oczyścić i odświeżyć twarz. Jak na razie mogę powiedzieć, że rzeczywiście bardzo dobrze się sprawdza, nie podrażnia i pozostawia skórę czystą i rześką.
Nawilżający krem łagodzący i nawilżająca maska łagodząca. Obydwa produkty bardzo ładnie pachną i mają przyjemną, lekką konsystencje. Maska łagodzi podrażnienia i intensywnie nawilża a krem się szybko wchłania i pozostawia skórę rozluźnioną i gładką. Nadaje się zarówno pod makijaż jak i do wieczornej pielęgnacji. W jego składzie znajdziemy ekstrakt z nasion bawełny u ekstrakt z nasion irysa.
Nawilżający krem łagodzący i nawilżająca maska łagodząca. Obydwa produkty bardzo ładnie pachną i mają przyjemną, lekką konsystencje. Maska łagodzi podrażnienia i intensywnie nawilża a krem się szybko wchłania i pozostawia skórę rozluźnioną i gładką. Nadaje się zarówno pod makijaż jak i do wieczornej pielęgnacji. W jego składzie znajdziemy ekstrakt z nasion bawełny u ekstrakt z nasion irysa.
Łagodny płyn micelarny-tonik 2w1. To jedyny produkt, do którego nie jestem przekonana. Wolę pozostać przy różowym micelu z Garniera lub biedronkowym Be Beauty. Ten ma dla mnie zbyt intensywny zapach i trochę pieką mnie od niego oczy...
Dalej coś dla ciała:
Antycellulitowy krem-żel wygładzający z werbeną, goździkowcem i czarnym bzem oraz ujędrniający krem-żel modelujący z imbirem i kwiatem pomarańczy. Te dwie pozycje zapowiadają się bardzo ciekawie ale jeszcze czekają w kolejce...bo jak wiecie mam jeszcze sporo specyfików do przetestowania.
Jeśli chodzi o skład tych kosmetyków to rzeczywiście brakuje wszelakich parabenów, peg-ów, silikonów i innych okropności. Za to ogromny plus ! Najlepsze jest to, że większość tych produktów dostępna jest właśnie w Biedronce.
Odsyłam Was również do bloga mamy, jeśli ciekawi Was co znajduje się w jej kolekcji.
Mieliście kontakt z produktami Tołpy? Jestem ciekawa Waszego zdania !
Pozdrawiam <3<3<3
Ja produktów z Tołpy miałam juz kilka i na razie wszystkie sprawdziły mi sie super, mam jeszcze w kolejce jeszcze jeden krem na noc i czekam aż w końcu przyjdzie jego kolej :)
OdpowiedzUsuńO widzisz ja jako takiego na noc nie mam. Ten nawilżajacy jest taki uniwersalny i na noc i na dzień mi się sprawdza :)
Usuńhmm nigdy nie miałam ich produktów :)
OdpowiedzUsuńA sa bardzo fajne, warto spróbować :) buziak :*
UsuńZ Tołpą bywa u mnie różnie, choć mam jeden taki ulubiony produkt;)
OdpowiedzUsuńOo jestem bardzo ciekawa jaki :>
UsuńFajna kolekcja :) pięknie wyglądają razem :) ja miałam antycellulit i fajniutki był :) miałam tez micela ale nie zmywał dobrze makijażu. Resztę bym wypróbowała z chęcią :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do micela, bez rewelacji..
UsuńDobra Mama...mam podobną ;D
OdpowiedzUsuńTaki zestaw Tołpy - moje marzenie :)
Najlepsza !:))))
UsuńWszystkie te produkty znajdziesz w Biedronce także możesz zaczac kompletować :)))) :*
jeszcze nie miałam nic z Tołpy (:
OdpowiedzUsuńCzas to zmienic !:)))))
UsuńTo Twoja mama ma bloga? :O Ja jeszcze nie miałam nic z Tołpy,
OdpowiedzUsuńale bardzo mnie kusi, lecz na razie po Rossmannowskiej promocji dałam sobie spokój :)
Ma bloga i to bardzo fajnego :> hihi
UsuńMam nadzieję, że będziesz z kosmetyków zadowolona i będziesz do nich wracać <3
OdpowiedzUsuńJa naprawdę bardzo je sobie chwalę :)
Używam codziennie, są super ;* dziękuję <3
UsuńLubię Tołpę :) Seria Green naczynka jest bardzo fajna. Wow Twoja mama ma bloga! Dobrze, że moja wpadła na razie tylko na posiadanie facebooka :P
OdpowiedzUsuńHahahaha "dobrze"?! Ja się cieszę, że moja mama ma tak fajnago bloga :>
Usuńja do tej pory byłam zadowolona z Tołpy:)
OdpowiedzUsuńOo to świetnie :) jeśli Ty tak mówisz to musza być naturalne :)))
Usuńwiesz ja w sumie nie musze miec wszystkiego 100% naturalnego najwazniejsze by działało i nie miało parafiny bo to ona robi na mojej twarzy spustoszenie :)
UsuńAmazing products!
OdpowiedzUsuńkiss
food&emotions
http://fefoodemotions.blogspot.pt
Jeszcze nie miałam kosmetyków tej firmy. Zainteresował mnie nawilżający krem łagodzący :) Widziałam je ostatnio w Biedronce ale byłam pewna tego produktu. Mam problemy z nawilżeniem skóry twarzy, często po kremie wysusza mi buźkę:(
OdpowiedzUsuńhttp://slateforthebody.blogspot.com/
Następnym razem weź, nie pożałujesz :D
UsuńUżywam i bardzo lubie ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Ogromnie mi miło :*
UsuńJa dopiero zaczynam swoja przygodne z kosmetykami tej firmy i mam nadzieje, że będzie ona udana. :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że możesz się spodziewać najlepszego :D
UsuńW tamtym roku miałam okazję wypróbować nowej serii i mnie uczuliła. Teraz omijam tej marki produkty ;) .
OdpowiedzUsuńO nie...wielka szkoda!
UsuńJakoś nie mam serca dla Tołpy, chociaż czasem mam ochotę sięgnąć po jakiś produkt i wypróbować:)
OdpowiedzUsuńTak to już jest, każdy ma jakichś swoich ulubieńców ale i produkty do których ciężko się przekonać
UsuńTwoja mama też posiada dość pokaźna kolekcję :).
OdpowiedzUsuńA tak poz tym uwielbiam kosmetyki z Tołpy.
:*
O tak, niezła kolekcje :)
UsuńZ tej kolekcji miałam tylko nawilżający krem, który kupiłam gdy moja cera była przesuszona. Rzeczywiście jest przyjemny i bardzo lekki i miło go wspominam. Jednak ja nie jestem wierna kosmetykom i lubię je zmieniać:)
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię zmieniać i testować :)))
UsuńCudowne produkty! Kiedyś o nich czytałam ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska–blog.
Pozdrawiam ;*
Mam nadzieję, że same dobre rzeczy !:*
Usuńz tołpy miałam jedynie płyn micelarny, kiedyś muszę sprawdzić więcej produktów :)
OdpowiedzUsuńMnie ten płyn zupełnie nie zachwycił :<
UsuńMiałam Tołpę, byłam bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńTo świetnie, że się sprawdziła :)
Usuńuwielbiam peeling do ciała z tołpy jak i żel pod prysznic z czarnej róży bodajże :)
OdpowiedzUsuńOoo nie słysZałam o takim, zaraz podpatrzę :)))
UsuńMoja mama też niedawno kupiła kilka produktów Tołpy. Przyznam że sama trochę podbieram i testuję :P Całkiem fajne są
OdpowiedzUsuńO tak, fajniusie :>
UsuńMiałam okazję używać tylko Łagodnego żelu do mycia twarzy i oczu i niestety nie zachęcił mnie do wypróbowania reszty kosmetyków z tej serii. Niestety pozostawił u mnie uczucie niedomytej skóry, a dodatkowo okazał się bardzo mało wydajny :(
OdpowiedzUsuńUuu to słabo :( ja też wolę mocne uczucie czystej skóry także Cię rozumiem
UsuńTołpa to według mnie dobra marka ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie piateczka !:)
UsuńSometimes I visit Varsaw, so need to add this brand in my shopping list
OdpowiedzUsuńbetter than yesterday
Oh i live in Warsaw. Good luck !:)
UsuńMiałam kiedyś płyn micelarny i sprawdził się u mnie rewelacyjnie, następnie gdzieś przeczytałam że taki sam/podobny skład ma micel z Biedronki i się przerzuciłam na niego :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie a wyobraź sobie, że Tołpy mi nie podpasował a z Biedro uwielbiam :D
UsuńJak tylko pojawiły się w Biedronce to kupiłam sobie kremik matujący i jest całkiem przyjemny, polubiliśmy się z nim :)
OdpowiedzUsuńO widzisz ! To super, dostępność na 6 :)
UsuńJa jeszcze nic nie miałam z tołpy. :)
OdpowiedzUsuńCzas to zmienić ! :***
UsuńNie miałam jeszcze kosmetyków z Tołpy, ale ostatnio wygrałam u Madame Oleosy żel pod prysznic i sorbet nawilżający z tej firmy, więc będę miała okazję je przetestować:)
OdpowiedzUsuńOoo gratuluje Kochana ! Ja czekam na dzien gdy coś wygram ;D Życzę Ci miłego testowania :)))
UsuńNa pewno taki dzień nadejdzie:)
Usuń